Największy hodowca szkółek i dostawca owoców w Polsce przechodzi na uprawę stołową w kokosie ze względu na korzyści w zakresie plonów i walkę z niedoborami siły roboczej.
Dyrektor handlowy i menadżer ds. rozwoju biznesu firmy AgronomKrzysztof Sak mówi, że po wypróbowaniu jednego hektara truskawek w kokosie sześć lat temu w systemie stołowym, zamierza przenieść większą część upraw na tę metodę. „Obecnie mamy cztery hektary truskawek w produkcji stołowej, a w przyszłym roku planujemy przerobić 10 hektarów. Przekształciliśmy także 40 hektarów malin na substrat z włókna kokosowego.”
Agronom działa na rynku od ponad 30 lat i posiada 700 hektarów ziemi, z czego połowa produkuje owoce miękkie na rynek europejski, a druga połowa jest domem dla największej szkółki rozmnożeniowej w kraju, z niedawno uruchomionym programem hodowlanym mającym na celu opracowanie nowych odmiany owoców. W zeszłym roku firma zainwestowała w nowe hiszpańskie gospodarstwo, aby pomóc przedłużyć sezon wegetacyjny bez konieczności kupowania owoców w miesiącach zimowych.
„Naszym klientom dostarczamy świeże owoce przez cały rok, a planujemy uprawiać owoce miękkie w Hiszpanii, abyśmy mogli dostarczać więcej własnych owoców” – mówi Krzysztof.
„Ważne jest zabezpieczenie przyszłości. Zawsze wprowadzamy innowacje, aby usprawnić nasze działania, a blaty są krokiem naprzód. Mamy problem z pracą, a Polacy generalnie nie chcą pracować w rolnictwie. Uprawa owoców na blatach z podłoża z włókna kokosowego przyciąga więcej pracowników sezonowych, ponieważ jest to łatwiejsze dla zbieraczy, a zbiór jest szybszy.
„W tym roku zatrudniamy ukraińskich pracowników sezonowych i kiedy dzwonią do nas z zapytaniem o pracę, zawsze pytają, czy rośniemy na blatach, bo zbieranie z ziemi jest odrażające i bardzo pracochłonne” – wyjaśnia Krzysztof.
„Praca jest dużym wyzwaniem i dlatego chcemy zmienić nasze systemy produkcyjne”.
Podłoża uprawowe
Oprócz przejścia na uprawę stołową, Agronom z wielu powodów wykorzystuje również więcej włókna kokosowego.
„Podłoże z włókna kokosowego jest łatwiejsze w uprawie niż gleba” – mówi Krzysztof. „W przypadku kokosa nasze plony są większe, a jakość owoców lepsza. Mamy także większą kontrolę nad uprawami, mniej chorób liści i korzeni oraz łatwiej jest dbać o glebę.
„Kokos pomaga również w rozmnażaniu. Wcześniej ograniczaliśmy się do stosowania gołych podkładek, ale dzięki kokosowi możemy w pełni wykorzystać potencjał naszej szkółki, od sadzonek tacowych po korki i sadzonki, dzięki kokosowi” – mówi.
Krzysztof był pod takim wrażeniem produktów Botanicoir, że poprzez swoją działalność stał się dostawcą kokosa w Polsce, 4 jagody.
„Byłem pod wrażeniem sposobu, w jaki Botanicoir potraktował nas jako klienta, proces był szybki, przejrzysty i dobrze zarządzany. Bardzo podoba nam się ten produkt i widzę, że coraz więcej hodowców odchodzi od gleby na rzecz podłoża, dlatego zdecydowałem się zostać agentem tutaj, w Polsce.
„Produkty Botanicoir są produktami premium i nie są najtańszymi na rynku, ale z ekonomicznego punktu widzenia opłaca się wydać więcej na produkt wysokiej jakości, aby mieć pewność, że jest spójny i nie ma problemów z jakością, które są bardziej kosztowne w przyszłości” – mówi Krzysztof .